ksieogowsc-zdalna

Czy rejestracja działalności poza krajem jej prowadzenia jest legalna?

Członkostwo Polski w Unii Europejskiej, poza wieloma innymi profitami, daje przedsiębiorcom możliwość korzystania ze swobody działalności gospodarczej oraz swobody świadczenia usług w ramach jednolitego rynku wewnętrznego Unii Europejskiej. Mogą oni, zgodnie z prawem, na stałe prowadzić swoją firmę za granicą, lub tymczasowo oferować w innym kraju UE swoje usługi. Powody takich decyzji są oczywiste: korzystniejsze stawki podatkowe oraz mniejsza biurokracja. Czy takie rozwiązanie ma same plusy?

 

W prawie europejskim, a takież w naszym krajowym, istnieje zapis mówiący o tym, że każdy podatnik ma swoją rezydencję podatkową. Rezydencja podatkowa to informacja o tym, gdzie zlokalizowane jest centrum interesów ekonomicznych i prywatnych, gdzie dana osoba przebywa w danym roku podatkowym – mówi Daniel Iwaniuk, właściciel i główny księgowy Aureus Finanse. W art. 3 ust. 1 i ust. 1a ustawy PIT znajdziemy zapis: „osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów (nieograniczony obowiązek podatkowy).” Należy także podkreślić, że według prawa, za osobę zamieszkującą na terytorium Rzeczpospolitej Polski uważa się osobę fizyczną, która przebywa w Polsce przez minimum 183 dni w roku podatkowym. Iwaniuk zwraca uwagę na pewne niebezpieczeństwa związane z takimi przepisami: Są firmy, które namawiają polskich podatników do tego, żeby nie rejestrowali działalności gospodarczej w Polsce, tylko rejestrowali się jako podatnicy PITu czy VATu np. w Czechach. Firmy te nie informują jednak swoich klientów o tym, że przebywając na terytorium Polski, w naszym kraju mają centrum interesów ekonomicznych i prywatnych.

 

Rzadko zdarza się, aby ktoś rejestrujący firmę np. w Czechach czy na Litwie, przenosił do tych krajów cała swoją aktywność zawodową, rodzinną i prywatną. Najczęściej jest to fikcja. Podatnik i cała jego rodzina przebywa w Polsce i de facto tutaj prowadzona jest działalność, a za granicą jest to tylko rozfakturowywane. Istnieje ryzyko, że Urząd Podatkowy dowie się o tym i opodatkuje przedsiębiorcę na terenie Polski gdyż uzna, że tutaj jest jego rezydencja podatkowa  – i będzie miał w takim przypadku rację – ostrzega Iwaniuk. Nie wierzę w to, że urząd skarbowy innego kraju Unii Europejskiej stwierdzi, że anuluje polskiemu przedsiębiorcy podatki i zezwoli na rozliczanie się w swoim kraju ojczystym. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że taki przedsiębiorca zostanie opodatkowany podwójnie – np. w Polsce i w Czechach.

 

Jeżeli rejestracja firmy osoby fizycznej w innym kraju UE jest fikcją i została przeprowadzona wyłącznie ze względu na korzystniejsze przepisy podatkowe, a centrum interesów pozostawać będzie w Polsce, taka osoba musi liczyć się z wysokim ryzykiem. Zwłaszcza przy coraz doskonalszych narzędziach służących do wyłapywania przez fiskus tego typu sytuacji. W razie zarzutów dotyczących pozornego przeniesienia działalności w celu unikania podatku, przedsiębiorca naraża się na kary przewidziane w Kodeksie karnym skarbowym. Za uchylanie się od opodatkowania, nieujawnianie przedmiotu lub podstawy opodatkowania oraz nieskładanie deklaracji grozi kara grzywny do 720 stawek dziennych (w 2021 roku jest to nawet 26,8 mln zł).

 

Czy można zaobserwować wzrost zainteresowania przedsiębiorców przenoszeniem  – również fikcyjnym – swoich firm zagranicę?

 

Aureus Finanse obsługuje tylko firmy, które są podatnikami zarejestrowanymi w Polsce, ponieważ jesteśmy polskim biurem podatkowym. Mogę natomiast powiedzieć, że liczba faktur wystawianych przez podmioty zagraniczne dla naszych Klientów – jest umiarkowana. Rzeczywiście, ma to miejsce częściej niż kiedyś, ale nadal nie jest to skala masowa – odpowiada Daniel Iwaniuk.

 

W Polsce głównym problemem przy prowadzeniu działalności gospodarczej są przepisy VATowskie. Są one bardzo skomplikowane, chyba najbardziej spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Oprócz tego są bardzo słabo napisane od strony legislacyjnej i są nieczytelne.  Jednocześnie, jak  zaznacza główny księgowy Aureus Finanse: Generalnie dla małych i mikro firm polskie przepisy dotyczące opodatkowania dochodu są jednymi z korzystniejszych w Europie. Dotyczy to zarówno CIT jak i PIT. Warto to zauważyć i podkreślić. Złą opinie o polskim systemie podatkowym tworzy przede wszystkim  ustawa o VAT – coraz bardziej rozbudowywana, z coraz większą liczbą ograniczeń i restrykcji. To na pewno jest defekt polskiego systemu podatkowego.

 

Prowadzenie działalności gospodarczej za granicą na pewno niesie ze sobą wiele korzyści. Jeśli jednak jest planowana wyłącznie z powodów obejścia niekorzystnych przepisów podatkowych, najprawdopodobniej zakończy się dotkliwymi karami. Przed podjęciem tak ważnej decyzji warto najpierw skontaktować się z profesjonalnym biurem podatkowym. Zapraszamy do Aureus Finanse!